niedziela, 4 marca 2012

Windows czy Linux?

Oto jest pytanie!?

Czytałem ostatnio kilka artykułów i innych opracowań na temat Windowsa i Linux-a.
I mam nieodparte wrażenie, że wielu, którzy opisuj zalety i wady obu systemów albo piszą to, co gdzieś przeczytali lub usłyszeli.
Ale na pewno nie mieli do czynienia Linux-em i z Windowsem może też, bo czasem piszą tak jakby nigdy nie instalowali tych systemów?.
Nie mam zamiaru rozbierania na czynniki pierwsze ani jednego ani drugiego systemu nie oto mi chodzi.
Moim zamiarem jest udowodnić, że system Linux jest takim samym systemem dla przeciętnego Kowalskiego jak Windows.
Co niektórzy opisują wersje np. SUSE, Mandriva, jakieś opracowania pudełkowe, za które trzeba płaci jakieś tam sumy.!?
Pisanie, że Linux nie jest dla Kowalskiego to dla mnie oszustwo, jest to zniechęcanie albo próba marginalizowania systemu Linux.
Wszystkie, Linux-y są dostępne w wersji OPEN które można ściągnąć bez opłat, z prawem do legalnej instalacji i darmowego oprogramowania.
Dla mnie jest Mitem to, że Linux jest trudny w instalacji, że przeciętny lub nowy użytkownik typu Kowalski sobie nie poradzi!

A ja pytam a z Windowsem sobie poradzi????

1. Instalacja Ubuntu czy Mandriva to małe różnice w interfejsie graficznym

Powiedziałbym, że Linux jest prostszy w instalacji niż Windows, interfejs graficzny zadaje pytanie o język, wybieramy oczywiście polski, następnie zapytuje się czy System ma być Zainstalowany lub Wypróbowany bez instalacji na twardym dysku, wybieramy, co nam odpowiada.
A Windows możemy wypróbować przed zainstalowaniem?

2. Strefa czasowa

Następne pytanie o strefę czasową, układ klawiatury, instalator jest bardzo intuicyjny, przyciskając tylko ENTER wszystko przebiegnie bez zakłóceń i wszystko zostanie wybrane poprawnie.

3. Partycjonowanie

Pytanie o miejsce instalacji i w jaki sposób będzie przydzielona przestrzeń dyskowa?

Mamy wybór:
- na partycji w istniejącym systemie Windows,(jeżeli Win. jest zainstalowany)
- cały dysk
- podział dysku zaawansowany

Zaawansowany pozwala mi utworzyć dowolną ilość partycji skonfigurować dysk według moich potrzeb, wybrać system plików i nadać im dowolne nazwy np.: PROGRAMY, INNE, itp. trzeba tylko wiedzieć, że partycja /root jest niezbędna, oraz jaką chcemy mieć wielkość partycji, oraz to że przed nazwą trzeba dodać Punkt Montowania a wygląda tak / i wszystko.(są inne wewnętrzne podziały partycji, ale tego Kowalski nie musi wiedzieć, bo mu to nie potrzebne) TRUDNE???

Z automatu to partycje /root, SWAP i /HOME i tyle.

Wszystko jest wyświetlone i podpisane i przeciętny Kowalski umiejący czytać i patrzyć na pewno nie będzie miał żadnych problemów.
Zawsze można wybrać opcje cały dysk, podziel automatycznie i problem z głowy.

A w Windows nie jest to możliwe, choć można po uruchomieniu można nadać nazwy dyskom to i tak przed nazwą, jaką nadamy wyświetli się, jaki to dysk C:, D: czy inny.

W systemie Windows też wszystko proste przy instalacji, ale jak trzeba usunąć np. stary system i zrobić podział dysku na nowe partycje to chcę powiedzieć, że, w Linux jest to na pewno łatwiejsze, interfejs graficzny i intuicyjna instalacja systemu rozwiązuje większość problemów związanych z instalacją.

4. Instalacja pakietów

Po zakończeniu partycjonowania, rozpoczyna się instalacja pakietów.
Wybór pakietów, sterowników do kart, urządzeń oraz ustawień odbywa się intuicyjnie przez system.
WIFI także zostaje uruchomione w trakcie instalacji.

Nie musimy w to ingerować, choć w Mandriva możemy przed zainstalowaniem, jeżeli wybierzemy opcje zaawansowane mamy możliwość wybrania powłoki KDE czy GNU i pakietów, ale to dla tych, którzy wiedza, czego chcą.

Kowalski i tak będzie miał możliwość zmian po instalacyjnych po uruchomieniu systemu.

Jeszcze standardowo tak jak w Windows nazwa administratora hasło – konieczne, odznaczenie czy uruchomienie systemu automatyczne czy po wpisaniu hasła, czyli nic nowego.

Pytanie gdzie ma być zainstalowany system LILIO-, czyli pakiet startowy, choć są możliwości wyboru zalecam ENTER bez zmian.

5. Pogram rozruchowy

Program rozruchowy wyświetlany przed pierwszym uruchomieniem pozwala na sprawdzenie poprawności instalacji sprzętu i wypróbowaniu ustawień np. rozdzielczości, połączenie z Internetem itp. wszystko czarno na białym.

I Kowalski będzie wiedział, co wybrać, nawet, gdy nic nie zrobi to system i tak się uruchomi i będzie działał poprawnie.
Klikamy dalej.

6. Dysk startowy

Po kliknięciu morzymy jeszcze utworzyć dysk startowy.
Powiem strzeże na początku robiłem dyski startowe, ale obecnie nie korzystam z tej opcji.
Jakoś do dziś nie miałem okazji wypróbować takiego dysku startowego.
Nie wiem czy, ale może zasługa systemu.
Jeżeli samemu się nic nie zepsuje to system działa bez zarzutu, choć nie jest to takie proste coś zepsuć, bo jeżeli nie jesteśmy zalogowani jako /root to nie możemy zagrozić systemowi.

7. Pierwsze uruchomienie

System restartuje, prosi wyjęcie dysku instalacyjnego i naciśnięcie ENTER.
No i mamy swojego Linux-a.
Możemy sprawdzić, co mamy w PROGRAMY i pierwsze odkrycie programy są pogrupowane w zakładkach tematycznych ładnie i zgrabnie.

W zakładce miejsce mamy dostęp do Katalog Domowy i folderów tematycznie np.: Wideo, Pobrane itp., Komputer i mamy dostęp do CD - DVD, System plików, Dyski wymienne, oraz Sieć.

System i tu mamy Preferencje a w nich możemy zmienić wszystko od wyglądu pulpitu po wybór klawiatury czy wygląd okien.

Administracja a tam wszystko od zmiany języka, menedżer aktualizacji, po sprzątanie systemu.

Proste i wszystko czytelne.

Linux posiada wiele aplikacji, które są w nieprzebranych ilościach, za darmo w repozytoriach i można konfigurować system dowolnie w zależności od potrzeb i upodobań Kowalskiego.

Następny MIT to, że z instalacją systemu to sobie jeszcze można poradzić, ale instalacja aplikacji to praca tylko dla znawców systemu!

Ubuntu, Centrum Oprogramowania to interfejs graficzny jest prosty w obsłudze posiada całe repozytorium programów z opisami, co, do czego jest.

Następna bajka to konfiguracja systemu i jakiekolwiek zmiany to tylko specjaliści, Bzdura!

W Mandriva Centrum Sterowania pozwala na kompleksowa obsługę systemu nawet bez znajomości systemu, wszystko ładnie wyświetlone i podpisane.

W Ubuntu podobnie Centrum oprogramowania Ubuntu, oraz zakładki Preferencje oraz Administracja załatwiają wszystko bez znajomości szczegółów.

Owszem są paczki, które trzeba nieraz zainstalować w Terminalu i wiersza poleceń, ale muszę stwierdzić, że jeżeli ktoś umie czytać, pisać i umie się posługiwać Internetem to sprawa jest prosta wpisując w wyszukiwarkę potrzebną frazę z nazwą paczki (pliku) z zapytaniem o sposób oraz polecenia do instalacji w konsoli wszystko staje się proste.

Innym sposobem może być ściąganie paczek deb, klikamy dwa razy na taka paczkę i instalacja rozpoczyna się podobnie jak w Windows pliki exe.

Linux instalując się instaluje całe oprogramowanie i sterowniki do wszystkich urządzeń, przez te lata, kiedy używam systemów Linux raz tylko szukałem sterowników i to ADSL-a z NETII.

Ale obecnie nawet z tym nie ma problemów poza wpisaniem loginu i hasła do logowania nic więcej nie potrzeba.

A w Windows muszę mieć płytkę instalacyjną ADSL.

System odporny na ataki wirusów w przeciwieństwie do Windows.
W Linux jak na razie nie miałem przygód z wirusami.
Ilość wirusów w Windows nie raz odbiera chęć do ściągania, czegokolwiek.
Choć programy antywirusowe działają to w zamian zwalniają mimo wszystko system.

Ponadto Windows nie wiedzieć, dlaczego rozrasta się i ciągle mu brakuje miejsca na dysku C:
Dysk D: w moim komputerze od lat jest przeznaczony na D:\Program Files zamiast C:\Program Files.

Po prostu instalacje wszystkich programów, które zabierają wiele miejsca instaluję na D: po to, aby jak najmniej miejsca zajmować na C:, ale i tak przynajmniej raz do roku robię format i system od nowa, no i znów na jakiś czas system „śmiga póki się nie zamuli”.

To na moim starym stacjonarnym komputerze, ale na laptopach Ubuntu 10.10, w komputerze szwagra którym się tez opiekuje Mandriva 2008-spring.

I dowodem na prostotę Linux-a jest mój szwagier, choć kiedyś dawno miał coś do czynienia z Windows, ale nic z tego nie pamięta zdecydowałem, że zainstaluje na jego komputer system Mandriva, ma na nim wszystko, co potrzebuje do obsługi Internetu, odtwarzania plików MP3, filmów oraz pakiet Open Office, program do obsługi nagrywania CD - DVD.

I o dziwo sobie radzi, wygląd systemu Mendriva z powłoką KDE wygląda jak Windows.

System plików nic skomplikowanego jak w Windows trzeba się nauczyć, co gdzie jest i tak samo w Linux - i tu i tu trzeba się trochę pouczyć i zapamiętać, co gdzie jest..

Patrząc od strony budowy systemów to owszem jest między nimi różnica tak jak między wodą i ogniem, ale biorąc pod uwagę ich zastosowanie to służą do tego samego.

Dla mnie i wielu moich znajomych, którym instalowałem system Linux jest jedno pewne, że jednak system ten jest stabilniejszy, zdecydowanie brak komunikatów o zagrożeniach ze strony wirusów, obsługa tak samo prosta jak w Windows.

Ale przede wszystkim, co przemawia, za Linux-em to fakt, iż jest systemem OPEN, jest bezpłatny, oprogramowanie jest dostępne tak samo bezpłatnie i to, że jest oprogramowaniem po zainstalowaniu LEGALNYM.
I nie zgadzam się z poglądem, że Linux jest systemem tylko dla Maniaków i nie może zaoferować zwykłemu Kowalskiemu funkcjonalnego i przyjemnego środowiska do codziennej pracy.

2 komentarze:

  1. Tak naprawdę bardzo dużo zależy od tego do czego jaki system jest nam potrzebny. Ja bardzo chętnie i tak korzystam z dedykowanego oprogramowania od https://www.connecto.pl i takie systemy informatyczne działają w całej mojej firmie.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie chyba zdecydowanie pierwsza opcja jest lepszym rozwiązaniem, więc na nie na pewno się decyduję. Polecam też zerknąć na stronę https://www.oleole.pl/dyski-wewnetrzne-ssd,_Silicon-Power.bhtml Tam macie szczegółowe informacje, jeśli chodzi o jakieś dodatkowe dyski wewnętrzne, które mogą się przydać.

    OdpowiedzUsuń